Nalewka orzechowa z gożdzikami i chilli czyli na konkokcję ci ona, ta nalewka.
Dzisiaj zlewałam pierwszą orzechówkę.
10 orzechów włoskich (zielonych)
½ litra spirytusu
4 łyżki cukru
1 łyżeczka chilli
Szczypta goździków
200 ml wody
½ limonki
Zielone orzechy trzeba ponakłuwać wykałaczką albo pokroić. Zalać spirytusem. Odstawić na słoneczny parapet i zapomnieć o nich na 2 tygodnie – u mnie stały prawie 3 tygodnie.
Po tym czasie zlać płyn znad orzechów.
W garnku zagotować wodę z cukrem, goździkami, chilli i sokiem z limonki. Zestawić wrzątek z ognia i wlewać wolno alkohol. Przecedzić. Zlać do butelki i odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Czas dojrzewania to minimum 2 miesiące. Po 3 będzie jeszcze lepsza. Stosować przy dolegliwościach związanych z przejedzeniem. Wyśmienita na trawienie.
Dla hardkorów: orzechy zalać spirytusem. Odstawić na 2 tygodnie. Zlać, przefiltrować. I na tym poprzestać. To klasyka. Tak przygotowaną nalewkę popijać kroplami – rozcieńczoną z wodą na przysłowiową konkokcję.
PS. Przepis zawierający chilli jest mojego autorstwa.
A propos rozcieńczania spirytusu 1 litr spirytusu:
390 ml wody -70%
500 ml wody -65%
630 ml wody -60%
780 ml wody -55%
960 ml wody -50%
1,44 litra wody -45%
1,79 litra wody -35%
2,44 litra wody -30%
Moc Spirytus (ml) Woda (ml)
35% 368 658
40% 421 608
45% 474 557
50% 526 505
60% 631 400
70% 736 291
80% 842 178
90% 948 62
I pamiętajcie spirytus lejemy ZAWSZE do wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz