Przepis jest od Ewy Z. , która wyraziła zgodę na podzielenie
się nim.
Ogórki według tej receptury robią furorę w Austrii. I są sprzedawane właśnie pod nazwą „ogórki
Ewy”. Są wyśmienite, nieziemskie,
cudowne, pikantne jak cholera i najsmaczniejsze na świecie.
Ja je uwielbiam. I myślę, że Wy również je polubicie.
Do zrobienia ich potrzebujecie:
2 kg ogórków
4 łyżki soli
Kilogram cukru
Szklankę octu
4 łyżeczki chilli
5 łyżek oleju
Dużą główkę czosnku
Ogórki pokroić w plastry ( ja używam do tego obieraczki do
warzyw). Zasypać 4 łyżkami soli i
odstawić na 6 godzin – mieszając co jakiś czas. Po tym czasie ogórki odcisnąć z
wody. Dodać do ogórków dużą główkę roztartego czosnku i 4 łyżeczki chilli (ja używam tajskiego chilli w płatkach).
Wymieszać. 5 łyżek oleju rozgrzać na
patelni tak, by olej zaczął dymić i zalać nim ogórki i wymieszać.
Ze szklanki octu stołowego i kilograma cukru przygotować
zalewę. Wrzącą zalać ogórki – wymieszać i odstawić do wystygnięcia. Jak wystygnie przełożyć do słoików. Nie
wekować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz