piątek, 10 sierpnia 2012

Na konkokcję.



Nalewka orzechowa z gożdzikami i chilli czyli na konkokcję ci ona, ta nalewka.

Dzisiaj zlewałam pierwszą orzechówkę. 

10 orzechów włoskich (zielonych)
½ litra spirytusu
4 łyżki cukru
1 łyżeczka chilli
Szczypta goździków
200 ml wody
½ limonki

Zielone orzechy trzeba ponakłuwać wykałaczką albo pokroić.  Zalać spirytusem. Odstawić na słoneczny parapet i zapomnieć o nich na  2 tygodnie – u mnie stały prawie 3 tygodnie.
Po tym czasie zlać płyn znad orzechów.
W garnku zagotować wodę z cukrem, goździkami, chilli i sokiem z limonki. Zestawić wrzątek z ognia i wlewać wolno alkohol. Przecedzić. Zlać  do butelki i odstawić w ciemne i chłodne miejsce. Czas dojrzewania to minimum 2 miesiące. Po 3 będzie jeszcze lepsza. Stosować przy dolegliwościach związanych z przejedzeniem. Wyśmienita na trawienie.


 Dla hardkorów: orzechy zalać spirytusem. Odstawić na 2 tygodnie. Zlać, przefiltrować. I na tym poprzestać. To klasyka. Tak przygotowaną nalewkę popijać kroplami – rozcieńczoną z wodą na przysłowiową konkokcję.
PS. Przepis zawierający chilli jest mojego autorstwa.

A propos rozcieńczania spirytusu 1 litr spirytusu:
390 ml wody     -70%
500 ml wody     -65%
630 ml wody     -60%
780 ml wody     -55%
960 ml wody     -50%
1,44 litra wody  -45%
1,79 litra wody  -35%
2,44 litra wody  -30%

Moc     Spirytus (ml)    Woda (ml)

35%     368                  658
40%     421                  608
45%     474                  557
50%     526                  505
60%     631                  400
70%     736                  291
80%     842                  178
90%     948                  62

I pamiętajcie spirytus lejemy ZAWSZE do wody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz